|
Czarodziejka z Księżyca - Epizod 7, 8 i 9
|
|
|
Epizody:
7- ,, Nowe zasady gry. Galaxia opuszcza Ziemię''
8- ,, Zaczynają się wakacje. Nowa wysłanniczka Czarnego Pryzmatu''
9-,, Kiedy rozum śpi, budzą się upiory. Przewidywania Rei''
- Epizod 7 ,, Nowe zasady gry. Galaxia opuszcza Ziemię''
Po zdarzeniu, gdy Senshi otrzymały nowe moce, Galaxia chciała im opowiedzieć, skąd się ona wzięła.
G- Chcę, abyście wiedziały skąd macie te moce. Opowiem wam jak powstał ten Diadem. Kiedyś w całym Układzie Słonecznym panował pokój i harmonia. Dlatego został nazwany Krystalicznym Układem Słonecznym. Każdej z planet strzegły piękne wojowniczki. Na Księżycu, pod Silver Millenium znajdowało się Święte Sanktuarium Kryształowe, gdzie dusze wojowniczek narodzonych z miłości strzegły Krystalicznago Diademu- kombinacji 8 planet i Księżyca o wielkiej sile. Czarny Pryzmat za wszelką cenę próbował odebrać Diadem, więc zostałam wysłana tu, na Ziemię i przekazuję jego moc wam. Ale uważajcie- Czarny Pryzmat was znajdzie. Proszę, więc abyście używali tej mocy rozważnie.
Galaxia uniosła się lekko w górę.
G- Muszę wracać. Wojna czeka... pamiętajcie o tym co wam powiedziałam.
Żegnajcie...
Dziewczyny- Do widzenia...
U- Odwiedzisz nas jeszcze?
G- Napewno...
W tym momencie pojawiła się Kin.
Ki- Wiem, że macie nowe moce, ale to i tak niczego nie zmienia, Diadem zaraz będzie W tym momencie Kin wyprowadziła swoje potwory, a raczej ludzi z czarnymi szklanymi sercami, zmienionymi w potwory. Czarodziejki przestrzegając ,,nowych zasad gry'' zaatakowały, a Czarodziejka z Księżyca i Toxedo zajęli się Kin. Czarodziejki kombinacjami swoich ataków pokonywały potwory.
Tox- Kin, radzę ci- wycofaj się!
Ki- Królestwie Czarnego Pryzmatu- robię to dla ciebie! Czarny Pryzmacie...
U- Kryształowy Diademie do ataku!
Teraz zaczęła się walka, tylko między Czarodziejką z Księżyca, a Kin. Walczyły tylko między sobą i nikt nie mógł im pomóc, ani przeszkadzać. Ale Czarodziejka z Księżyca zaczęła zdobywać przewagę. W konsekwencji Kin umarła, wpadając w Czarną Dziurę. Czarodziejka z Księżyca zemdlała.
A- Czarodziejko...
Ale Usagi tylko zasłabła, po chwili się ocknęła.
- Epizod 8 ,, Zaczynają się wakacje. Nowa wysłanniczka Czarnego Pryzmatu''
Dziś był ulubiony dzień Usagi- zakończenie roku szkolnego.
U- Nareszcie, to już dziś. Początek wkacji!
A- Oj, Usagi, ja się wcale tak nie cieszę...
R- Ami...
A- Ale spokojnie, wakacje to czas, gdy można się wiele nauczyć.
Ma- Ami, nie zaczynaj proszę...
Dziewczyny poszły do szkoły. Po godzinie wracały już wolne od szkoły i zadowolone.
U- Hej, pokażcie swoje świadectwa!
R- Najpierw ty pokaż swoje...
Ma- Usagi, miałaś same dwójki?
U- No co?
A- Usagi, ucz się bardziej...
U- Mogę się nauczyć...
Wszyscy z wielkimi oczami spojrzeli na Usagi.
U- ... jak się pływa, albo buduje zamki z piasku...
Mi- Usagi....
U- Dziewczyny, gdzie jedziemy na wakacje?
R- Ja zostaję tutaj.
Dziewczyny- My też!
Ma- Dziewczyny, co powiecie, jeśli spotkamy się za 2 godziny i pójdziemy na ciacho?
Dziewczyny- Tak!
Usagi przyszła do domu bardzo zadowolona. Gdy Luna obejrzała jej świadectwo, powiedziała:
L- I ty masz się z czego cieszyć? Spójrz- same dwóje!
U- E tam, gadanie, oceny mogłyby być lepsze, ale cieszę się z czegoś innego.
L- Z czego?
U- WAKACJE, wakacje! Ty się nie cieszysz?
L- Yyyyyyy....
A tym czasem:
O- Jesteś gotowa?
Ko- Tak.
K.Piaron- Nie chcę widzieć, że popełniasz takie błędy jak Kin.
O- Pamiętaj, że jeśli ty zawalisz...
Ko- Zamknij się!
K.Piaron- Teraz wszystko leży w twoich rękach Koral.
Ko- Tak.
U- No to lecę! Aaaa, Luna potwór!
L- Usagi...
U- Tak! Moon Crystaline Make Up! Zaraz się z nim rozprawię.
To bardzo dziwne, lecz gdy każda z dziewczyn szła na ciacho, spotykała potwora. Dziewczyny więc zmieniały się i walczyły z nimi.
L- Usagi, uważaj!
U- Ok. Teraz moja kolej. Moon Crystaline Feelings Fan!
Usagi i inne czarodziejki zabały te potwory, teraz mogły spokojnie iść na ciacho.
U- Dziewczyny, spotkałyście potwory?
R- Tak. Ty też?
Mi- No. Czyja to sprawka?
A- Tym bardziej, że Kin już nie ma...
Ma- Niedługo się dowiemy...
Nikt nie widział, że koło restauracji stał ciemny cień Koral.
Ko- Już czas... To już czas... hahaha!
- Epizod 9 ,,Kiedy rozum śpi, budzą się upiory. Przewidywania Rei''
Był słoneczny dzień, dziewczyny siedziały na ławce w parku i rozmawiały, śmiały się. Tylko Rei siedziała zamyślona z zamkniętymi oczami. Dziewczyny bardzo dobrze znały Rei. Mieszkała ona w świątyni Hikawa i potrafiła wyczuć obecność ciemnych mocy.
R- Wiecie co...
U- Co jest?
R- Czasami wydaje mi się, że... na przykład , gdy tu siedzę, to jakbym widziała, co tu będę robić za tydzień...
Ma- Chcesz powiedzieć, że przewidujesz przyszłość?
R- Chyba...
Mi- Więc Rei...
R- Co?
Mi- Powiedz, kiedy znajdę miłość?
Dziewczyny- Minako...
A- Rei, dlaczego nam nie powiedziałaś, że masz taki dar?
R- Bo sama go dopiero odkryłam. Już kiedyś widziałam taką ,,niby przyszłość'', ale sama w to nie wierzyłam.
U- Rei, czy możesz powiedzieć, kiedy skończy się wlka z Czarnym Pryzmatem?
R- Spróbuję. Daj mi swoją broszkę transformacji.
Po wzięciu jej w ręce, Rei przymknęła oczy.
A- I co widzisz?
R- Kin, Koral, Osaka- trzy wiedzmy Czarnego Pryzmatu. Ich przywódcą jest Książę Piaron, który może przybierać wygląd postaci, o której pomyśli.
Ma- Coś jeszcze?
R- Narazie nie. Wiem tylko, że Koral jest blisko i niedługo zaatakuje. W tym momencie dziewczyny usłyszały krzyk.
U- To jest...
Mi- Tak, to ten przystojny chłopak, który niedawno tędy przechodził!
U- Dziewczyny do roboty!
Koral dokładnie obejrzała serce i stwierdziła:
Ko- Tak, to ono. Prawdziwe szklane serce...
R- Ten chłopak miał prawdziwe serce, takie jakich szuka Czarny Pryzmat?
A- Na to wygląda.
U- Teraz to on mi raczej wygląda na potwora!
Mi- Love Thunder!
Ale to nic nie pomagało.
R- Fire Tornado!
Ale nic.
A- Glacial Water Blow!
To też nie pomogło.
Ma- Co to jest? Nie można go pokonać!
Tox- Earth Rose Attack!
Dopiero ten atak dobrze osłabił potwora. Czarodziejka z Księżyca mogła zaatakować.
U- Moon Crystaline Feelings Fan!
Po uzdrowieniu dziewczyny zaniosły do domu chłopca. On natomiast po przebudzeniu zaczął rozmawiać z Minako.
N- Ty jesteś...
Mi- Minako, uratowałam cię...
N- Ja jestem Nidaro...
Tak zaczęła się rozmowa, która ciągnęła się i ciągnęła.
Mi- Rei, już nie musisz mi wróżyć, czy znajdę miłość czy nie. Ja już ją znalazłam!
|
Dzisiaj stronę odwiedziło już 26 odwiedzający (30 wejścia) tutaj!
|
|
|